Uwielbiam Liama Neesona i dlatego każdy film, w którym zagrał jest dla mnie arcydziełem. A "Nawiedzony" wcale nie jest kiepski, troche humoru, troche strachu, jakiś dreszczyk się znajdzie. Ja daje 10/10.
Ja dałam 1 dawno nie oglądałam takiego kiczu.
Zaczne od tego ,że oglądała go moja siostra (już jej nie przełączałam bo oglądałam wcześniej Prestiż na TVN polecam!:),a z nią oglądałam bo mi się nie chciało spac).
Film jest tragiczny na początku myślałam ,że to jakaś komedia chociaż nic mnie w niej nie śmieszyło , potem spojrzałam do telegazety i to jest horror to mnie dopiero rozśmieszyło.
Powiedzcie mi, w którym momencie sie baliście?? wszystko było tam żałosne. Gdyby można było dałam bym na minusie ocenę ,chociaż jest jeden ,albo 2 plusy dwójka aktorów Catherine Zeta-Jones i Owen Wilson i ten dworek był naprawde ładny i nawet przerażający.
Ale wady tego filmu są zbyt wielkie , zwłasza aktorka Lili Taylor moim zdaniem najgorsza krecja jaką w życiu widziałam , ta kobieta jest mdła, brzydka ,wręcz odpychająca i to dzięki niej ten film jest do dupy, o reszcie wad nie bede pisac bo łatwo się domyślic.
A i jeszcze jedno jeżeli naprawdę chcecie obejrzeć prawdziwy horror to polecam wszystkie części piły i Lśnienie .
Dla mnie nie był tak dokońca kiczowaty, chociaż 'efekty specialne' sprawiły, że stał się bardziej bajkowy niż straszny:) książka jest o tyle lepsza, że (SPOILER!!!!!!!) pozostawia niedopowiedzenie czy to dom był faktycznie nawiedzony, czy główna bohaterka, czy jedno i drugie:) (KONIEC!!!!!!!!!)
Aczkolwiek nie zgadzam się osobiście z twierdzeniem:
"A i jeszcze jedno jeżeli naprawdę chcecie obejrzeć prawdziwy horror to polecam wszystkie części piły i Lśnienie ."
Ale to tylko kwestia mojego gustu, piły nie lubie bo nie jest dla mnie straszna, tylko obrzydliwa:) natomiast Lśnienie bardzo sobie cenię, ale głownie za niesamowity klmiat i sceny, które pozostawiają ślad w pamięci, bo straszny też jakoś bardzo nie jest:D
Oczywiście nie chce się z nikim wykłócać, przedstawiłem tylko swoje zdanie, horror to bardzo specyficzny i rozległy gatunek, pozdrawiam.:))))
Nie wiem co takiego strasznego jest w Lśnieniu. Tyle sie nasłuchałam, że to film przerażający i w ogóle, ale mnie jakos nie przestraszył. Owszem fajny (zreszta tak jak książka), ale żeby straszny? No nie dla mnie!
Piła? Nie wiem czym się zachwycacie.... Mnie osobiście nie kręcą horrory, polegające na odrywaniu sobie kończyń w taki, czy w inny sposób. Piła jest tandetna pod tym względem. Oczywiście, nikt nie robi już prawdziwych horrorów, bo chciałam przypomnieć, że horror w minionym wieku odnosił się do filmów takich jak Dracula, a nie do rzeźni XXI wieku. A potem społeczeństwo się dziwi, czemu nastolatki atakują rówieśników/starsze osoby i bestialsko mordują, czy coś podobnego. Media są czwartą władzą i to one kreują ówczesne społeczeństwo. Obejrzałam kilka/kilkanaście tego typu horrorów i powiem szczerze od tej pory choruję na znieczulicę. Kiedyś, kiedy oglądałam straszny film to było w sumie emocjonujące, kiedy bałeś się kolejnej sceny. Może to dlatego, że teraz wiem jak to jest robione, i że tak naprawdę nie ma sie częgo bać, ale ludzie, gzie się podziały prawdziwe filmy!? Ze współczesnych filmów przychylam się tylko do Van Helsinga. Dziękuję.
Jak dla mnie genialny film. Obecnie przeżywam bardzo podobną sytuację jak ta przedstawiona w filmie. Mam doczynienia z miejscem, gdzie zło nie pozwala spocząć pozostałym duszom.
Poza tym ten film ma niezwykły klimat. W skali od 1-10 ma u mnie 10. Ilekroć go oglądam tyle razy mi się tak samo mocno podoba. Świetna gra Neesona, Zety Jones, Taylor i Wilsona. Polecam!:)
No prosze cię ty chyba nie oglądałaś normalnego horroru , ten film to sam w sobie jest tak beznadziejny ,że to horror , więc ,może jednak nim jest.
Nie obraź się ,ale żeby dac 10 trzeba byc kompletną idiotką:p
I żeby jeszcze wierzyc ,że w jego domu paradują duchy ile masz lat???
Oceniajmy film jako film, a nie trafność przynależności gatunkowej. Film ten arcydziełem nie jest, ale gniotem na pewno też nie.